W piątek 30 września wysłuchaliśmy koncertu „Perły”. Był on hołdem dla tych wszystkich kobiet, które w czasie II wojny światowej i powojennym okresie walczyły o wolną Ojczyznę.
Wszystkich obecnych na koncercie przywitał dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce. Potem głos należał już do artystów. Ten poruszający występ dedykowany był kobietom walczącym podczas wojny, a także w okresie późniejszym, z najeźdźcą.
– Dziś oddajemy hołd im wszystkim – mówił aktor Dariusz Kowalski. – Jesteśmy im wierni wdzięczność, nie tylko tym, którzy walczyli tutaj, ale w całej Polsce. Z otchłań pamięci i niepamięci wyławiamy dzisiaj drogocenne perły. Po to powstało też to Muzeum. To miejsce szczególne – tu powracają zastępy tych, którzy traktowali poważnie przysięgę na wierność, a ofiary życia rzucali na stos w imię miłości Ojczyzny. To były prawdziwe, zabarwione krwią biało-czerwoną, perły.
Do tekstów piosenek wykorzystano poezję Teresy Bogusławskiej. Jako bardzo młoda dziewczyna działała w konspiracji, aresztowało ją Gestapo.
– Zwolniona z Pawiaka, chora na gruźlicę, była ochotnikiem podczas Powstania Warszawskiego (zmarła w wieku 15 lat – red.) – opowiadał o jednej z bohaterek koncertu Dariusz Kowalski. Drugą była Danuta Siedzikówna „Inka”. – Były to dwie perły, dwie przedstawicielki wspaniałego pokolenia.
Oprócz wierszy Teresy Bogusławskiej usłyszeć można było poezję Zbigniewa Herberta, a także fragmenty pamiętników Zdzisława Brońskiego „Uskoka”. Artyści wykonali również wojenne utwory muzyczne.
„Perły” – scenariusz i reżyseria: Dariusz Kowalski. Słowo: Aleksandra Batko, Dariusz Kowalski. Oprawa muzyczna: Marcin Pospieszalski z zespołem, Smooth Quartet, Andrzej Kołakowski, Chór Jednego Serca Jednego Ducha. Wokaliści: Klara Płatek, Małgorzata Przybysz, Sławomir Giska, Arkadiusz Buczkowski, Lidia Pospieszalska, Agnieszka Cudzich.
